Już dawno się do nich przymierzałam aż w końcu nadarzyła się okazja by się zmobilizować - I Komunia mojego chrześniaka Kubusia - dla którego powstał mój pierwszy w życiu boxik. No i się zaczęło... Potem zobaczyła je znajoma Kubusiowej mamy a że w najbliższą niedzielę też ma I Komunię chrześniaka więc zrobiłam drugiego boxika. A dziś rano do mnie dzwoni, że jest kolejne do zrobienia... Niestety z racji nawału pracy, która jest przede mną musiałam odmówić. Boxik to pracochłonna praca więc potrzebuję mieć na zrobienie go kilka dni.
A teraz trochę szczegółów i fotki.
Pudełeczko pierwsze ma wymar 10x10cm. Techika jak widać mieszana z wykorzystaniem mojej ulubionej czyli quillingu. Jak na pierwsze i dziewicze pudełeczko wyszło moim zdaniem całkiem całkiem ;).
Boxik nr 2 - 8,5x8,5 cm.
I jak Wam się podoba? :)
Zachęcam do komentowania :D
Pozdrawiam i życzę Wam słonecznego i ciepłego weekendu!
Piękne te pudełeczka:) Bardzo pomysłowe:)
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie, odpowiedziałam na Twoje pytanie:)
Pozdrawiam:)
Reniu! Piękne pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńAle piękności! Gratuluję talentu, cierpliwości i pomysłowości!
OdpowiedzUsuń