Witam,
Udało mi się w końcu zrobić bombkę, którą obiecałam synkowi. Sam wybrał kolory - jego ulubione - niebieski i róż. I tak powstała taka oto bombka, którą robiłam przez dwa wieczory.
Oto ona:
Dziś w godzinę udało mi się zakręcić karteczkę urodzinową dla mojego Chrześniaka Kubusia na 7 urodzinki. A karteczka wygląda tak:
A na koniec zostawiam sobie filcowe "coś" robione na warsztatach, na które uczęszczam w Domu Kultury Podgórze. Póki co próbowałyśmy filcowania na mokro- efekty poniżej:
A we wtorek drugi etap czyli filcowanie na sucho i będę dalej obrabiać moje "coś" i sama jestem ciekawa co z tego powstanie .... Czy będzie to broszka, zawieszka czy jeszcze coś innego? No zobaczymy po wtorkowych wartsztatch ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz